R4503-325 Mojżesz pośrednikiem przed kapłanem Aaronem

Zmień język

::R4503 : strona 325::

Mojżesz pośrednikiem przed kapłanem Aaronem

Opis o ustanowieniu kapłaństwa, służby przybytku, itd. następuje po opisie o przybyciu Izraela na pustynię Synaj, gdzie rozłożyli się obozem naprzeciw góry, gęstego obłoku rozpostartego nad nią i głosów potężnych, o których Ap. Paweł wspomina (Żyd. 12:26-28), które rozumiemy, że przedstawiały wielki czas ucisku, którego spodziewamy się, którym społeczeństwo będzie wstrząśnięte i ludzkość przygotowana na ustanowienie Mesjanicznego królestwa Chrystusowego pod Nowym Przymierzem. Jak mamy rozumieć ten fakt? Jak możemy to zharmonizować z myślą podaną w Biblii, że nasz Pan stał się Najwyższym Kapłanem więcej niż osiemnaście stuleci temu, gdy ofiarował samego siebie, a następnie jako Kapłan przedstawił swą krew za nas przed niebieską Ubłagalnią i że od tego czasu zgromadził i ofiarował ciało podkapłanów i że On, jako Głowa, a oni jako Jego ciało, wkrótce zostaną objawieni jako pozaobrazowy Mojżesz, Pośrednik Nowego Przymierza?

Musimy znowu przypomnieć naszym czytelnikom, że różne typy w Piśmie Świętym nie następują chronologicznie jeden po drugim. Niewątpliwie Mojżesz był typem na Chrystusa – Głowy i ciała (Dz. Ap. 3:22). Tak samo jest pewnym, że Aaron był typem na Chrystusa, a jego synowie na Kościół, Ciało Chrystusowe, Królewskie Kapłaństwo. Król Salomon pod pewnymi względami był typem na Chrystusa. Jako bogaty, mądry i słynny król, był sławnym po całym świecie. Podobnie Melchisedek był typem na Chrystusa; w nim były zespolone królewskie i kapłańskie urzędy. Te typy nie mogły wszystkie zawierać się w jednej osobie i w tym samym czasie; dlatego nic takiego nie znajdujemy. Gdy myślimy o Mojżeszu jako typie na pośrednika pomiędzy Bogiem a człowiekiem, powinniśmy go uważać, jak święty Piotr objaśnia, jako składającego się z Głowy i członków i że Bóg go wzbudzał pośród tego wieku ewangelii. Nasz Pan, Głowa najpierw został podniesiony został do poziomu chwały, czci i nieśmiertelności. Później wszyscy z Jego wiernych naśladowców, uczestnicy w Jego ofierze, będą uczestnikami w Jego Boskiej naturze i chwale, i będą podniesieni wraz z nim przez udział w Jego zmartwychwstaniu (Filip. 3:10), w „pierwszym zmartwychwstaniu”, które będzie tylko dla błogosławionych i świętych. Jego członkowie będą żyć i królować z Chrystusem tysiąc lat i będą Kapłanami i Królami Bożymi i Chrystusowymi dla błogosławienia ludzkości – Obj. 20:6.

Uważając Mojżesza, pośrednika Przymierza Zakonu, jako typ na Chrystusa, pośrednika Nowego Przymierza, powinniśmy patrzeć na niego z tego punku – jako jedna Głowa i wiele członków, tak jak byśmy patrzyli na Melchisedeka, który przedstawia naszego Pana, Głowę i Kościół, czyli Jego ciało, Królewskie Kapłaństwo przyszłości. Przeciwnie, Aaron reprezentuje tego samego Wielkiego Kapłana, lecz i innego punktu, ponieważ jego typowe dzieło odnosiło się do Chrystusa i Kościoła, jedynie w obecnym życiu – jako ofiarujące kapłaństwo – aż do końca ofiarniczego dzieła, pokropienia krwią pojednania w miejscu najświętszym na Ubłagalni i na inaugurację nowej dyspensacji, chwały i błogosławieństwa. Jego służba również w pewnym stopniu wskazuje na Tysiącletnie dzieło oczyszczania ludzkości z grzechu i że zarówno Najwyższy Kapłan jak i podkapłani, Jego członkowie, będą uczestniczyli w tym dziele.

Ponieważ te dwa typy nie mogły być wyrażone jednocześnie, było lepiej pod każdym względem, by typ pośrednika i ustanowienie Prawa Zakonu, typ Nowego Przymierza, poprzedzał wszelkie ofiarowania; zaiste by poprzedzał naznaczenie i wybranie kapłaństwa, chociaż aktywne dzieło Pośrednika Nowego Przymierza nie może rozpocząć się aż ten wiek się zakończy, gdy ofiarowanie „lepszych ofiar” zostanie ukończone. To, że jest to najpierw podane w opisie nie będzie oznaczało dla żadnego właściwie rozumiejącego typy, że pozaoobrazowy Pośrednik musi wpierw przyjść i zaprowadzić Nowe Przymierze, zanim pozaobrazowe Kapłaństwo przyjdzie i złoży ofiary, ofiary za grzech, które umożliwią wprowadzenie Nowego Przymierza. Byliśmy zdziwieni, że ktokolwiek mógł być tak ślepym, by nie widzieć, że ofiara Chrystusowa jest główną podstawą Jego dzieła, jako Pośrednika Nowego Przymierza. Przeto On nie mógł być w żadnym sensie częścią lub całością pozaobrazowego Mojżesza aż po dokonaniu służby jako pozaobrazowy Aaron. Właściwość tej myśli jest także potwierdzona faktem, że Aaron był starszy od Mojżesza.

Widzimy więc, że ci co sprzeciwiali się temu pojęciu, że Kościół nie może być członkami Ciała Pośrednika, ponieważ kapłaństwo nie było zaprowadzone aż po Mojżeszowym pośredniczeniu i zapieczętowaniu prawa przymierza, zajęli postawę bardzo nierozsądną, co wskazuje na płytkość ich argumentacji. Jeżeli to ma być argument przeciwko temu, że Kościół stanowi członki ciała Pośrednika, byłoby to również silnym argumentem przeciwko naszemu Panu Jezusowi, pozaobrazowemu Najwyższemu Kapłanowi, będącego Głową tego Pośrednika.

Harmonia pomiędzy tymi dwoma typami jest pokazana w fakcie, że przy końcu Dnia Pojednania, po Aaronowym ofiarowaniu „cielca za siebie” (zamiast siebie samego), jako ofiarą za grzech, za siebie i za swój dom, domowników wiary, i następnie gdy ofiarował „Kozła Pańskiego” i zastosował krew jego za cały lud, wtedy jako pozaobrazowy kapłan, Głowa i Ciało, ubrany w szaty ilustrujące jego autorytet i moc, on razem z Mojżeszem, Pośrednikiem przystąpił do ołtarza.

Jak czytamy:

„I wszedł Mojżesz i Aaron do Namiotu Zgromadzenia, a wyszedłszy, błogosławili ludowi; i okazała się chwała Pańska wszystkiemu ludowi” – 3 Moj. 9:23.

====================

— 1 listopada 1909 r. —