R5177-42 Studium biblijne: Przymierze potwierdzone przysięgą

Zmień język 

::R5177 : strona 42::

Przymierze potwierdzone przysięgą

— 2 MARCA — 1 Moj. 15:5-18 —

„Wierny jest Ten, który obiecał” – Żyd. 10:23

Przymierze Swoje z Abrahamem Bóg powtórzył w różny sposób, osiem razy. W niniejszej lekcji zwrócimy uwagę naszą na przysięgę, jaką Bóg zatwierdził to przymierze z Abrahamem. Św. Paweł wyjaśnił, że te liczne powtarzania i określenia tego przymierza, a szczególnie zatwierdzająca je Boska przysięga, zamierzone były głównie dla nas – dla duchowego Izraela – „abyśmy (…) warowną pociechę mieli, my którzyśmy się uciekli ku otrzymaniu wystawionej nadziei, którą mamy jako kotwicę duszy, bezpieczną i pewną, wchodzącą aż wewnątrz za zasłonę” (Żyd. 6:18,19).

W ten sposób apostoł dowodzi, że to przymierze nie wypełniło się jeszcze i że w wypełnieniu tegoż zainteresowani powinni być nie tylko Żydzi, ale i wszyscy inni ludzie całego świata. Ktoś mógłby dziwić się: Dlaczego Bóg powtarzał tę obietnicę tak często Abrahamowi, a później jeszcze Izaakowi i Jakubowi? Gdy jednak zauważymy, że obietnica ta kryje w sobie cały Boski plan okupu i restytucji dla ludzkości, tak jak żołądź kryje w sobie całe dębowe drzewo, to lepiej zrozumiemy Boską dokładność względem Swego planu. To wyjaśni nam również, dlaczego apostołowie tak często wspominali o tej obietnicy uczynionej Abrahamowi, gdy głosili o nadziei wystawionej dla Kościoła a także dla ludzkości całego świata.

Przede wszystkim Boska obietnica dotyczyła samego Abrahama – „Podnieś teraz oczy swe, a spojrzyj z miejsca, na którymeś teraz, na północy, na południe, na wschód i na zachód słońca. Wszystkę, bowiem ziemię, którą ty widzisz dam tobie i nasieniu twemu aż na wieki” (1 Moj. 13:14-16). Chociaż Boska opatrzność wprowadziła synów Izraela do tej ziemi i chociaż ziemia ta stała się ich dziedzictwem w czasach Jozuego, to jednak wszystkie szczegóły tej obietnicy Bożej nie wypełniły się dotąd. Izraelici nie posiedli tej obiecanej ziemi na stałe. Raz po raz ona przechodziła pod panowanie Filistynów, Egipcjan, Asyryjczyków, Babilończyków i innych; a ostatnio, przez wiele stuleci, była pod panowaniem Turków.

W okresie tureckiego panowania nad Palestyną, Żydzi nie mieli do niej więcej prawa, jak Chananejczycy, Amalekici i inni, których oni kiedyś z ziemi tej wygnali, chyba tylko z wyjątkiem tej przysięgą zatwierdzonej obietnicy Bożej, że ziemia ta miała stać się własnością Abrahama i jego potomstwa. Jak niemądre wobec tego są pretensje inteligentnych, lecz niewiernych Żydów, którzy Abrahama uznają tylko, jako mityczny (bajeczny) charakter i którzy nie mają wiary ani zaufania w Bogu i w Jego obietnicy uczynionej Abrahamowi, a jednak roszczą sobie pretensje do ziemi obiecanej! Ona nie jest ich ziemią obiecaną i nie będzie dziedzictwem innych a tylko tych, którzy będą wierzyć w tę obietnicę (Rzym. 4:11-14).

TRZY ŻONY ABRAHAMA

Abraham i jego żony byli istotnymi osobami, lecz sprawy ich były tak zarządzane ręką Wszechmocnego, że miały znaczenie typowe, figuralne. Abraham był typem na Boga a Izaak typem na Mesjasza. Rebeka, żona Izaaka, figuralnie przedstawiała Kościół, Maluczkie Stadko Wieku Ewangelii. Dla tych, co klasę tę stanowią Bóg przygotował współdziedzictwo z Odkupicielem w Jego Królestwie; i w nich, jako w duchowym nasieniu Abrahamowym, wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione (Gal. 3:29).

Jak Abraham figuralnie przedstawiał Boga, tak jego żony figuralnie przedstawiały trzy wielkie przymierza, przez które Boskie błogosławieństwa spłyną w słusznym czasie. Św. Paweł wyjaśnia, że jak Sara była niepłodna, tak ono pierwsze i najgłówniejsze przymierze było niepłodne przez długi czas – aż do przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa. W międzyczasie Agara stała się jakoby żoną w zastępstwie, w tym staraniu, aby przywieść obiecanego dziedzica, lecz zamysł ten chybił.

Św. Paweł wytłumaczył, że w tym względzie Agar była figurą na przymierze zawarte z Izraelem przy górze Synaj, które nie przywiodło obiecanego nasienia Abrahamowego – nasienia, które by było w stanie błogosławić wszystkie narody ziemi.

Jak w istocie rzeczy Agar była niewolnicą, tak i w znaczeniu figuralnym przedstawiała niewolę Zakonu; syn zaś jej Ismael, w tym obrazie, przedstawia naród żydowski. Żydzi w rzeczywistości byli narodem jakoby pokrewnym Bogu, ale jako dzieci przymierza niewolniczego. Niepłodna Sara, prawowita żona Abrahama, w starości swej porodziła obiecanego syna; podobnie, według wyjaśnienia św. Pawła, pierwotne ono Boskie przymierze z Abrahamem, w słusznym czasie, przywiodło prawdziwego dziedzica, Jezusa – Mesjasza.

W jednej figurze, wszyscy naśladowcy Chrystusa Pana liczą się, jako członkowie Jego Ciała, pod Nim, jako Głową, jak to i apostoł wyjaśnia: „My tedy, bracia, tak, jako Izaak, jesteśmy dziatkami obietnicy” (Gal. 4:28). W innej figurze, Jezus przedstawiony jest, jako Oblubieniec, a naśladowcy Jego, jako klasa Oblubienicy. Obraz ten pokazany był w Rebece, która stała się żoną Izaaka i współdziedziczką posiadłości Abrahamowych a także obietnicy, co do jego nasienia. W figurze, Sara umarła zanim Izaak ożenił się, co pokazuje, że ono główne przymierze, jakie Bóg zawarł z Abrahamem, wypełni się, gdy przywiedzie kompletnego Mesjasza, Głowę i Ciało, Oblubieńca i Oblubienicę. Będzie to ono istotne nasienie Abrahamowe, w którym i przez które wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione.

WSZYSTKIE POSIADŁOŚCI ABRAHAMA OTRZYMAŁ IZAAK

W figurze Abraham, wszystko co posiadał dał Izaakowi, a dopiero przez niego uczynił pewne zaopatrzenie dla Ismaela i dla innych dzieci, które miał z trzeciej swej żony, Ketury. W pozafigurze Bóg powierzył wszystko Chrystusowi, a przez Niego uczynił pewne ważne zarządzenia dla cielesnych Izraelitów oraz dla wszystkich rodzajów ziemi – dla wszystkich, którzy będą błogosławieni przez pozafiguralnego Izaaka – Chrystusa.

Natchnionym wytłumaczeniem jest, że Agar była obrazem na Przymierze Zakonu a Sara na nasze przymierze, czynne w Wieku Ewangelii. To upewnia nas również, że Ketura, trzecia żona Abrahamowa, którą on poślubił po śmierci Sary i z którą miał wiele dzieci, była obrazem na Nowe Przymierze, które, według nauki Pisma Świętego, będzie wkrótce ustanowione – po zakończeniu Wieku Ewangelii. Pod tymże Nowym Przymierzem i przez ręce duchowego nasienia Abrahamowego, czyli uwielbionego Chrystusa, w Jego tysiącletnim Królestwie, wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione. Taką jest długość, szerokość, wysokość i głębokość miłości Bożej dla ludzkości i takie są Jego chwalebne zarządzenia, co do jej przyszłości!

Widzimy, więc, że Boskie obietnice dane Abrahamowi miały tylko częściowe zapoczątkowanie przy górze Moria, a przygotowanie istotnego nasienia Abrahamowego zaczęło się z Jezusem, lecz całość tego nasienia, które, według obietnicy, ma błogosławić świat, nie zostało jeszcze skompletowane. Nadzieją naszą jest, że dopełnienie tegoż nasienia duchowego nastąpi wkrótce – przy pierwszym zmartwychwstaniu. Wtedy druga część tej obietnicy, tycząca się cielesnego człowieka i całego świata, rozpocznie wypełniać się; ponieważ wtedy klasa Mesjasza, duchowe nasienie Abrahamowe, wyposażone mocą wielką i chwałą poza zasłoną, ustanowi na ziemi Królestwo i rozpocznie błogosławić świat.

Według Pism, Królestwo to Mesjańskie ma trwać przez tysiąc lat. Działalność jego zwiąże Szatana, powstrzyma grzech, rozproszy nieświadomość i przesądy a całą ludzkość oświeci prawdziwą znajomością. Pod wpływem tego oświecenia, „ziemia będzie napełniona znajomością Pańską, tak jako morze wodami napełnione jest” (Iz. 11:9). Żaden nie będzie potrzebował uczyć swego bliźniego, ponieważ wszyscy poznają, zrozumieją i ocenią Boskie dla nich zrządzenia i przywileje.

Pod władzą tego Królestwa, nie tylko żywi dostąpią błogosławieństwa, doskonałego zdrowia i wiecznego żywota, ale i ci, co są w grobach powrócą do życia i do podobnych przywilejów i sposobności, w proporcji do ich wierności i posłuszeństwa. W taki tylko sposób będą mogły być błogosławione te rodzaje ziemi, które żyły i umarły jeszcze przed Abrahamem, nie znając Boga ani Jego chwalebnych zarządzeń.

JAKO GWIAZDY I JAKO PIASEK

W niedawnych dopiero czasach badacze Pisma Świętego rozpoznali, że Abraham ma mieć dwa nasienia, nie licząc w to Ismaelitów, czyli będących pod Zakonem, pod Przymierzem Agary. Boską obietnicą było: „Rozmnażając rozmnożę nasienie twoje, jako gwiazdy niebieskie, i jako piasek, który jest na brzegu morskim” (1 Moj. 22:17). Gwiazdy niebieskie trafnie wyobrażają uwielbionego Chrystusa i Jego Kościół, czyli duchowe nasienie Abrahamowe, przemienione z natury ludzkiej do Boskiej, ze stanu i warunków ziemskich do niebiańskich. Ci stanowią dziedziców, o których wspomina apostoł w liście do Galacjan (Gal. 3:29), a także do Koryntian, gdzie objaśniając pierwsze zmartwychwstanie pisze tak: „Albowiem gwiazda od gwiazdy różna jest w jasności. Takci będzie i powstanie umarłych” (1 Kor. 15:41,42).

Jednakże wybranie i uwielbienie Kościoła jest dopiero początkiem wielkiego planu Bożego. Wszystkie rodzaje ziemi, przyrównane do piasku na brzegu morskim, dostąpią przywileju dojścia do społeczności z Bogiem, w Królestwie Chrystusowym. Ci, którzy by wówczas świadomie i rozmyślnie pogardzili Boskim zarządzeniem, zostaną odcięci od żywota, czyli umrą śmiercią wtórą. Wszyscy zaś, którzy okażą się posłusznymi warunkom tegoż Królestwa, dochodzić będą stopniowo do doskonałości. Na podstawie wiary i posłuszeństwa, Bóg ich przyjmie, jako ziemskie nasienie Abrahamowe i pobłogosławi ich ludzką doskonałością i życiem wiecznym, w ziemskim ogrodzie Eden.

BOSKA PRZYSIĘGA ABRAHAMOWI

Profesor Dods wykazał umiejętnie, że procedura przecięcia zwierząt na dwie części i przejścia pomiędzy tymi częściami, była starożytną formą zawierania uroczystego zobowiązania, czyli kontraktu – było to jakoby zaprzysiężeniem danej umowy. Tym sposobem Bóg zastosował najsilniejsze ówczesne znamię symboliczne, aby zapewnić Abrahama i jego całe potomstwo, że ono przymierze błogosławienia Abrahama i jego nasienia nie będzie złamane. Ubocznie dane też było proroctwo, że miało od tego czasu upłynąć przeszło czterysta lat zanim potomstwo Abrahamowe doznać miało maleńkiej tylko cząstki łask Bożych. W międzyczasie mieli znaleźć się w ciężkiej niewoli egipskiej, z której jednak mieli być wyprowadzeni. Wszystko to wypełniło się dosłownie.

Św. Szczepan, wyrażając niezawodnie pojęcia i uczucia wszystkich apostołów, zauważył ten fakt, że do tego czasu ta Boska obietnica dana Abrahamowi nie wypełniła się, pomimo tego, że Izraelici zamieszkiwali w ziemi obiecanej już od wielu stuleci (Dz. Ap. 7:2-5). Boską obietnicą było, że ta ziemia miała stać się własnością Abrahama i nasienia jego po nim. Św. Szczepan zauważył, że Abraham nie posiadł na własność ziemi Chananejskiej ani na jedną stopę. Rozumowaniem Szczepana było, że dopiero po uwielbieniu Mesjasza i Jego Oblubienicy, Królestwo Boże będzie ustanowione i wtedy Abraham zostanie wzbudzony od umarłych, odziedziczy ziemię obiecaną i przekaże ją swojemu potomstwu. Zauważyliśmy jednak, że pozafigura będzie znacznie większa od figury; ponieważ cała ziemia stanie się rajem Bożym, ziemią Chanaan, dla tych, którzy powrócą do społeczności z Bogiem i, na podstawie ich wiary i posłuszeństwa, przyjęci będą, jako nasienie Abrahamowe.

====================

— 1 lutego 1913 r. —