R5258-183 Wiersz: Nadzieja

Zmień język 

::R5258 : strona 183::

NADZIEJA

„O Ojcze, po prostu ujrzeć Cię twarzą w twarz
Gdy nieskończona śmierć
Obejmie mnie jako swojego
Bym usłyszał Twój głos, zatrzymał się przy Twym Tronie!
I przez jeden moment
Usłyszał Ciebie ogłaszającego mnie Twoim i tylko Twoim!
Ach! to było warte
Długich lat cierpień i bólu.

Ale jaką, o Boże, musi być radość z tego,
Że można ujrzeć Twoją twarz,
Poczuć Twój dotyk, i być przyciągniętym do Twej piersi
Słyszeć Ciebie mówiącego, »Nigdy się nie rozstaniemy!«
Nie załamuj się, moje serce!
Choć nie masz kompletnie wartości,
Jednak twoją ucieczką będzie
Własna Boska Wszechmocna miłość, i Chrystusowa wystarczalność.”
– Przyjaciel.

====================

— 15 czerwca 1913 r. —