R5446-126 Podobieństwo Chrystusowe dowodem synostwa

Zmień język 

::R5446 : strona 126::

Podobieństwo Chrystusowe dowodem synostwa

„Kto mówi, że w Nim mieszka, powinien jako On chodził i sam także chodzić” – 1 Jana 2:6

MIESZKANIE w Chrystusie sugeruje, że najpierw musiało się do Niego przyjść. To nasuwa myśl o ciele. Pismo Święte wszędzie pokazuje Kościół jako ciało, którego Głową jest Jezus. „Bóg onego dał za głowę nad wszystkim Kościołowi, który jest ciałem Jego”. Podczas Wieku Ewangelii do pewnych osób zostało skierowane zaproszenie, aby stały się członkami ciała Chrystusa. Są tylko jedne drzwi, przez które mogą oni wejść w to ciało. Są to drzwi ofiary, chrztu w śmierć Chrystusową. Jesteśmy przyjęci tylko poprzez wyrzeczenie się własnej woli i przyjęcie woli Bożej. Zobowiązujemy się iść śladami Jezusa i stać się Jego naśladowcami, Jego uczniami. Zostaliśmy razem z Nim pogrzebani i powstaliśmy do chodzenia w nowości życia – Rzym. 6:4.

Podjęcie takich kroków, otrzymanie Ducha Świętego oraz przyjęcie nas przez Ojca, nie są jeszcze wystarczające. Musimy być pewni, że mieszkamy w Chrystusie. Zapytajmy samych siebie: czy przechodzimy doświadczenia powszechne wśród wszystkich związanych z Jezusem? Jednym ze sposobów upewnienia się, że mieszkamy w Chrystusie, jest uświadomienie sobie, że wciąż Go kochamy. Kolejnym sposobem jest świadomość, że jesteśmy w harmonii ze Słowem Bożym. Trzecim sposobem jest nie posiadanie żadnej woli oprócz Pańskiej. Jeszcze innym jest to, że rządzącym i kontrolującym wpływem w naszym sercu i życiu jest Jego pokój.

SAMO WYZNANIE NIEWYSTARCZAJĄCE

Wielu zadeklarowało fakt bycia członkami ciała Chrystusa nie dając ku temu żadnych dowodów. Nasz tekst mówi, że ktokolwiek wyznaje, że jest Chrystusowy, powinien kroczyć tak jak Mistrz. A jak On kroczył? Codziennie żył zgodnie z wolą Niebiańskiego Ojca. Był on w zupełności posłuszny woli Ojca, a to oznaczało poświęcenie aż do śmierci – okrutnej śmierci na krzyżu.

Ktokolwiek posiada ducha naszego Pana i jest kierowany Jego wolą, jest członkiem ciała Chrystusowego i będzie się starał żyć w ten sposób, czynić wolę Bożą we wszystkim. Oznacza to postępowanie w świętobliwości, zupełnym posłuszeństwie Bogu oraz opozycji do grzechu. Ktokolwiek jest poświęcony Bogu jest przeciwny każdej grzesznej rzeczy ponieważ Bóg i grzech są ze sobą sprzeczne. Bóg jest wyobrażeniem swojej sprawiedliwości, natomiast grzech jest jej pogwałceniem (1 Jana 3:4). Kto w swoim życiu postępuje tak jak Jezus, ten żyje zgodnie ze Słowem Bożym i Jego wolą. Nie mamy polegać na własnych wrażeniach i wyobrażeniach o tym co jest słuszne i korzystne – tak jak to czyni wielu. Słowo Boże ma w nas mieszkać oraz kierować naszym życiem. Jezus powiedział: „Nie przyszedłem, abym czynił wolę moją, ale wolę onego, który mię posłał” – „wszystko napisane w Księgach”. Tak samo ma być z nami. Musimy w Nim mieszkać, chodzić

::R5447 : strona 126::

w Nim tak, jak On i być gotowymi czynić cokolwiek „napisano w Księgach” nie zmuszając siebie do tego, mówiąc: obiorę ten kurs, ale mówiąc: „Pragnę czynić wolę twoją, Boże mój, A zakon twój jest we wnętrzu moim” – Ps. 40:8,9.

DOWODY SYNOSTWA

Wszyscy, którzy przyjęli Chrystusa utrzymują, przynajmniej w ogólny sposób, że są synami Bożymi oraz że Chrystus jest ich starszym Bratem, a oni należą do tej wspaniałej rodziny, którą Bóg obecnie wybiera spośród synów ludzkich. Uważają się oni za współdziedziczących z Chrystusem w Jego przyszłym Królestwie. Ale nie wszyscy uważający się za synów Bożych zachowują się tak. Wielu ma takie przekonanie. Statystyki mówią, że na świecie jest ponad czterysta milionów zdeklarowanych chrześcijan ale trudno nam wierzyć by wielu z nich było synami Bożymi. Apostoł Paweł zwraca naszą uwagę na fakt, że ponieważ nie możemy czytać serc musimy kierować się deklaracjami jakie wypowiadają słowami i pokazują w postępowaniu. Wyznania ustne nie powinny być jednak uważane za ostateczne i decydujące. Wiemy, że ci, którzy są synami Bożymi, będą prowadzeni Jego Duchem. „Którzykolwiek Duchem Bożym prowadzeni bywają, ci są synami Bożymi”.

Jednak czym jest ten Duch Boży? Przede wszystkim, jest to duch Prawdy, duch świętobliwości, duch sprawiedliwości i duch miłości. We wszystkich, którzy są dziećmi Bożymi spłodzonymi z Ducha, będzie uwidaczniać się harmonia z tym ogólnym Duchem Bożym.

::R5447 : strona 127::

Jeżeli więc postępują w niesprawiedliwości, nie starają się powstrzymywać grzesznych skłonności w sobie, jeżeli wolą błąd od prawdy, to ich owoce skazują ich na potępienie ponieważ Bóg jest prawdą i został pokazany w naszym Panu Jezusie.

Ktokolwiek więc ma Ducha Bożego, jest gotowy poświęcić się, aby móc służyć Prawdzie. Taki kocha Prawdę i okaże to poprzez swojego ducha miłości i gorliwości. Szatan jest uosobieniem grzechu, zawiści, nienawiści, złośliwości i sporu. Natomiast sprawiedliwość, miłość, radość, pokój są owocami Ducha Świętego. Gdziekolwiek widzimy manifestację dzieła Diabła mamy powód, aby poddać w wątpliwość czy taka osoba jest dzieckiem Bożym. Duch zazdrości, nienawiści, złości, opozycji wobec prawdy a także duch niesprawiedliwości, muszą być odrzucone i pokonane przez wszystkich będących synami Bożymi.

Jednak pomimo swoich najlepszych wysiłków, niejeden wierny znajdzie w swoim ciele skłonności do grzechu, które przysporzą mu wiele kłopotu. Taki niech czerpie odwagę z zapewnień Pisma Świętego, że Pan patrzy na serce. Podobnie w odniesieniu do innych, powinniśmy osądzać zgodnie z ich wysiłkami i intencjami. Gdziekolwiek znajduje się Duch Boży, tam też jest duch miłości. Duch ten pobudzi jego posiadacza do naprawy jeżeli źle postąpił bądź był w błędzie. Gdy tak czyni pokazuje, że to nie był jego duch, jego wola by źle postąpić ale że był po prostu usidlony przez pewien czas. Kto zaś stale postępuje według swoich cielesnych skłonności, bez jakichkolwiek dowodów podążania we właściwym kierunku i służenia prawdzie, ten ma powód, aby wątpić czy w ogóle jest dzieckiem Bożym.

W JAKI SPOSÓB CHODZIĆ JAK ON CHODZIŁ?

Zdaje się, że myślą Apostoła było, że ci, którzy deklarują, że są naśladowcami Pana, oświadczają, że są chrześcijanami powinni dbać o to, aby postępować w życiu zgodnie ze swoim wyznaniem. Słowo uczeń oznacza tego, który naśladuje swojego nauczyciela. My uznajemy Chrystusa za naszego Odkupiciela, także za nasz Wzór, naszego Nauczyciela, w tych chwalebnych rzeczach, do których zaprosił nas Bóg by dzielić je z naszym Zbawicielem. Jeśli zatem mówimy, że jesteśmy w Nim, to ta deklaracja powinna być poparta naszym życiem. Powinniśmy tak chodzić, jak On to chodził.

Jak możemy to uczynić będąc niedoskonali? Odpowiedzią jest, że „nie jesteśmy w ciele, ale w duchu”. Bóg nie patrzy na nasze niedoskonałe ciała. Jako Nowe Stworzenia nie jesteśmy istotami cielesnymi, ale duchowymi. W naszym tekście Apostoł mówi o postępowaniu Mistrza po swoim poświęceniu. On postępował tak przez trzy i pół roku. Nie było to postępowanie według ciała, ale ducha. Podobnie my. My również postępujemy nie według ciała, ale według Nowego Stworzenia. Uznajemy siebie za umarłych według ciała i Pan również nas za takich uznaje. Jeżeli zatem jesteśmy umarli w ciele to nie możemy już więcej postępować według pożądliwości ciała.

W naszym ogólnym zachowaniu mamy postępować tak, jak nasz Pan. Mamy miłować wszystko, co jest dobre, a unikać wszystkiego, co złe. Mamy kroczyć śladami naszego Pana i Wzoru tak dokładnie, jak to tylko możliwe. Nie możemy w naszym niedoskonałym stanie postępować zupełnie tak, jak Jezus, ponieważ był On doskonały tak w ciele, jak i w duchu. Lecz mamy kroczyć jak On – po tej samej drodze, w tym samym kierunku i do tego samego wspaniałego celu. Czyniąc to wiernie dzień po dniu osiągniemy, przy pomocy Jego łaski, tę samą nadzwyczajnie wielką nagrodę.

====================

— 15 kwietnia 1914 r. —