::R5573 : strona 339::
„BĘDĄ DESZCZE BŁOGOSŁAWIEŃSTWA”
„Nie będą szkodzić ani zabijać na wszystkiej górze [Królestwie] mojej świętej […]” – Iz. 11:9
LUDZKOŚĆ przywykła do złych rządów i złego rządzenia, zatem Izrael potrzebował zapewnienia, że Królestwo Mesjasza, które Bóg pewnego dnia ustanowi na ziemi, będzie miało nie tylko dobre motywy i zamiary, lecz także najwyższą potęgę wiedzy i sądu. I właśnie na to zwrócił uwagę Prorok Izajasz. Nowy Król, aby udzielać błogosławieństw, upomnień i kar, nie będzie musiał polegać na pospolitych kanałach pozyskiwania informacji, lecz mając nadludzką moc, będzie znał najskrytsze myśli i zamiary serc. Nie będzie musiał osądzać według tego, co usłyszy lub zobaczy, tak jak to robią wszyscy ziemscy władcy, nawet ci, mający najlepsze intencje – Iz. 11:3,4.
Ponieważ doświadczenia ludzi pokazały, że nawet najmądrzejsi i najlepsi władcy, prawodawcy, sędziowie itp. w dużej mierze kierowali się egoizmem, wydawało się słuszne, aby Izrael i wszyscy inni wiedzieli, że ustanowione Królestwo Boże będzie w pełni sprawiedliwe i bezstronne. Wielcy tego świata gromadzili bogactwa kosztem swoich poddanych, pozwalali się bogacić swoim przyjaciołom i przyznawali im szczególne przywileje, często kosztem biednych, bezbronnych i pogardzanych. Dlatego Pan poprzez Proroka zapewnia nas, że nowy Król ziemi będzie sprawiedliwy wobec wszystkich; że cisi, upośledzeni, skromni i niepozorni, ci, którzy nie domagają się swoich praw i nie dochodzą roszczeń, otrzymają Jego szczególną pomoc; biedni, którym niewielu współczuje, pomaga lub ich zachęca, znajdą Przyjaciela w nowym Królu.
TYSIĄCLECIE NIE POPRZEZ EWOLUCJĘ
Ci, którzy oczekują, że Tysiącletnie Królestwo nadejdzie w wyniku obecnych wysiłków, w ramach obecnie panującego porządku społecznego i którzy wierzą, że świat w procesie ewolucji stopniowo zbliża się do warunków Tysiąclecia, powinni dokładnie rozważyć Słowo Pana, przekazane przez Proroka w naszym tekście i jego kontekście. Prorok oświadcza, że gdy Mesjasz obejmie władzę, Jego pierwszą czynnością będzie osądzenie ubogich i strofowanie bogatych w duchu sprawiedliwości, w interesie cichych tej ziemi. Jak byłoby to możliwe, gdyby w wyniku stopniowego procesu zapanowała sprawiedliwość i nie byłoby już ani ubogich, ani bogatych, a wszyscy staliby się pokorni?
Inne wersety Pisma Świętego, podobnie jak to świadectwo Proroka Izajasza, wskazują, że pierwszym zadaniem naszego Pana na początku Jego panowania będzie naprawienie panujących wówczas krzywd. Nasz Pan, zadając pytanie: „Tylko czy Syn Człowieczy, gdy przyjdzie znajdzie taką wiarę na ziemi?” (Łuk. 18:8, Przekład Toruński) czyni aluzję, że w czasie Jego Drugiego Przyjścia ziemia będzie daleka od błogosławionego stanu. Objawiciel również nie pozostawia wątpliwości w tej kwestii. Mówi: „I zatrąbił Anioł siódmy i stały się głosy wielkie na niebie mówiące: Królestwa świata stały się królestwami Pana naszego i Chrystusa jego, i królować będzie na wieki wieków. […] I rozgniewały się narody i przyszedł gniew twój i czas umarłych, aby byli sądzeni i abyś oddał zapłatę sługom twoim, prorokom i świętym, i bojącym się imienia twego, małym i wielkim i abyś wytracił tych, co psują ziemię” – Obj. 11:15-18.
BIBLIA HARMONIJNA I SPÓJNA
Wiele fragmentów Pisma Świętego ma podobne znaczenie. Biblia przedstawia je w całej ich harmonii i spójności. Obecny czas z panującym w nim grzechem opisuje jako „obecny zły świat”, w którym rządzi „książę tego świata” i w którym prawdziwy lud Pana, dziedzice Królestwa, Ciało Chrystusa „doznaje przemocy”, stwierdza jednak, że w tych, którzy jej doświadczają, kształtuje ona charakter, który zostanie uznany przez Pana. Pismo Święte podkreśla, że
::R5574 : strona 339::
tym wiernym świętym Boga, którzy obecnie cierpią, zostanie przyznane nowe, pełne chwały Królestwo, ponieważ będą współdziedziczyć z Mesjaszem. Otrzymają władzę „[…] pod całym niebem […]”, jak ogłosił anioł Prorokowi Danielowi (Dan. 7:27, UBG). Jehowa siłą odbierze władzę „księciu tego świata”, Szatanowi i przekaże ją swojemu Synowi, którego Oblubienica będzie dzielić Królestwo ze swoim Oblubieńcem. To przekazanie nastąpi w podczas wielkiego Ucisku, który położy kres obecnemu światu, obecnemu porządkowi społecznemu.
W kontekście naszego wersetu Prorok dodaje: „Uderzy ziemię rózgą swoich ust, a tchnieniem swoich warg zabije niegodziwego”. Jest zatem oczywiste, że w czasie ustanowienia Królestwa będą żyli nie tylko ubodzy, potrzebujący pomocy i wsparcia, lecz także niegodziwi. Rózga ust Mesjasza oznacza wyroki, które już wypowiedział, a które w większości pozostały zlekceważone w chrześcijaństwie. Pamiętamy Jego oświadczenie:
::R5574 : strona 340::
„Ten kto mnie odrzuca i nie przyjmuje moich słów, ma swojego sędziego – słowo, które ja mówiłem, ono osądzi go w dniu ostatecznym” (Jana 12:48, Przekład Toruński) – w Dniu Sądu, który się odbywa od 1874 roku. Chrześcijaństwo powszechnie uznało Słowo Pańskie za sprawiedliwe, lecz tych, którzy starają się żyć w zgodzie z tym Słowem, zwykle jest niewielu. Zatem, gdy nadejdzie czas wypełnienia się słów „wykonam sąd według sznura, a sprawiedliwość według pionu” i gdy ten sąd rozpocznie się od nominalnego Domu Bożego, nominalne systemy upadną – potępione przez to Słowo.
Jedynie nieliczni wierni, klejnoty Pana, będą „godni uniknąć tego wszystkiego, co ma nadejść”, gdy, jak opisano na innym miejscu, „[Pan] przemówi do nich [świata] w swoim gniewie i swą zapalczywością ich zatrwoży” – gdy dokona zemsty na swoich wrogach i odpłaci tym, którzy znali wolę Mistrza, ale jej nie wypełniali. „Zemsta do mnie należy, ja odpłacę – mówi Pan”. „Dlatego oczekujcie mnie, mówi Pan, do dnia, w którym powstanę do łupu. Postanowiłem bowiem zebrać narody i zgromadzić królestwa, aby wylać na nie swoje rozgniewanie, całą zapalczywość swojego gniewu. Zaprawdę, cała ziemia będzie pożarta ogniem mojej gorliwości. Wówczas bowiem przywrócę narodom czyste wargi [przesłanie], aby wszyscy wzywali imienia Pana i służyli mu jednomyślnie” (Sof. 3:8,9, UBG). „Sprawiedliwość będzie pasem jego bioder, a prawda pasem jego lędźwi” (Iz. 11:5, UBG). Pas symbolizuje pracowitość i służbę; a kontekst wersetu wskazuje, że Mesjasz będzie wiernym i pracowitym Sługą Boga, wykonującym wszystkie powierzone Mu zadania.
WIELKIE ZMIANY W ŚWIECIE ZWIERZĄT
Wzmianka w 11 rozdziale Proroctwa Izajasza o takiej zmianie usposobienia zwierząt w ich królestwie, że w zgodzie będą mieszkać wilk z barankiem, lampart z koźlęciem, cielę z lwem, jest w zupełnej harmonii z ogólnym biblijnym opisem „czasu odnowienia wszystkich rzeczy”. Nie tylko ludzkość ma zostać przywrócona do pierwotnego stanu doskonałości i harmonii ze swoim Stwórcą, lecz także niższe stworzenia będą miały udział w błogosławieństwie i przywróceniu porządku, dokonanych dzięki panowaniu Chrystusa, które, jak wierzymy, jest już bardzo blisko.
W opisie Księgi Rodzaju nie ma żadnej wzmianki o tym, że zwierzęta, nad którymi Adam miał władzę, były dzikie, okrutne i wrogie wobec człowieka. Przeciwnie, na podstawie opisu wnioskujemy, że były one zupełnie podporządkowane swojemu doskonałemu panu. Możemy jednak przyjąć rozsądne założenie, że w miarę, jak ludzka rasa pod wpływem wyniszczającego wyroku śmierci, wydanego na człowieka, stopniowo traciła podobieństwo do swojego Stwórcy, które charakteryzowało pierwszego stworzonego człowieka, traciła też władzę nad niższymi zwierzętami.
Ten rodzaj mocy, właściwej doskonałemu Adamowi, można nadal dostrzec u niektórych przedstawicieli upadłej ludzkiej rasy. Objawia się ona w nadzwyczajnej zdolności do kontrolowania dzikich zwierząt. Niektórzy ludzie siłą umysłu potrafią kontrolować nie tylko dzikie konie, ale także groźne zwierzęta, żyjące w dżungli. Pan ogłosił Adama królem ziemi i niższe gatunki stworzeń rozpoznały w nim króla. Jednak odkąd ludzkość utraciła swoją pierwotną siłę umysłu, pozwalającą kontrolować niższe zwierzęta, rozpoczęła się między nimi walka, w której człowiek został zmuszony do użycia siły przeciwko sile, ponieważ utracił władzę nad światem zwierząt.
Przywrócenie ludzkości do tej najwyższej godności, utraconej przez grzech, oznacza zatem naturalnie przywrócenie zwierząt do pierwotnych warunków, na co wskazuje rozważane przez nas proroctwo. Ta sama myśl jest wyrażona w stwierdzeniu, że „małe dziecko będzie je prowadziło”, czyli będzie mieć kontrolę nad dzikimi zwierzętami, gdy zostaną przywrócone ich właściwe relacje z ludźmi. W Iz. 65:25 (UBG) napisano o warunkach Tysiąclecia: „Wilk z barankiem paść się będą razem”. Może się to odnosić do ludzi, którzy wcześniej mieli charakter wilka lub baranka, lub też do zwierząt, albo do jednych i drugich. W obu przypadkach oznacza to błogosławione panowanie pokoju. Prorok kontynuuje: „lew jak wół będzie jeść słomę i proch będzie pokarmem węża”. Jeśli się to odnosi do prawdziwych lwów, oznaczałoby, że utracą swoje mięsożerne usposobienie, przechodząc zmiany, które spowodują, że staną się roślinożerne, podobnie jak zwierzęta pierwotnie stworzone (1 Moj.1:30). Wydawałoby się, że wówczas zwierzęta nie będą na siebie polować.
ŚWIT NADZIEI DLA ŚWIATA
Wyrażenie „proch będzie pokarmem węża” jest podobne do stwierdzenia zawartego w Ps.72:9 (UBG) w związku z nadchodzącym panowaniem Mesjasza: „[…] jego wrogowie będą proch lizać”, oznaczającym zniszczenie węża, a raczej wielkiego Przeciwnika, Szatana, którego symbolem jest wąż. „Nie będą szkodzić ani niszczyć na całej mojej świętej górze [Królestwie], mówi Pan”.
Narodziny prawdziwego Syjonu, Kościoła Chrystusowego, staną się powodem do radości dla wszystkich, którzy naprawdę miłują sprawiedliwość, ponieważ nastanie świt prawdziwej nadziei dla całego świata, mimo że jego długo pielęgnowane nadzieje zostaną zniszczone. Ludzka pycha zostanie upokorzona, a cenne dobra oraz to, co ludzie zwykli uważać za swoje prawa zostanie im odebrane. Wyniosłe instytucje cywilne, społeczne i religijne zostaną zburzone, a obecny porządek społeczny zupełnie zniszczony. Będzie to jednak niezbędny wstęp do ustanowienia doskonałego Nowego Porządku, który stanie się „Pożądany przez wszystkie narody”, gdy tylko dostrzegą jego ogromną przewagę nad starym porządkiem.
DWIE KLASY URODZONE PRZEZ SYJON
Opisując narodziny „Chłopca”, Chrystusa, którego Głowa narodziła się ponad osiemnaście stuleci temu, a Ciało wkrótce się narodzi, Prorok Izajasz (Iz. 66:7,8, UBG) woła: „Zanim odczuła bóle porodu, urodziła, zanim ogarnął ją ból, urodziła chłopca. Kto słyszał o czymś takim? Kto widział coś podobnego? Czy ziemia może urodzić w jednym dniu? Czy naród rodzi się od razu? Ale Syjon ledwie zaczął odczuwać bóle, a już urodził swoich synów”. Szczególnie cudowne i o czym Prorok wspomina, jest to, że „Chłopiec” ma się narodzić z Syjonu, zanim Syjon zacznie rodzić. Jest to wyraźne odniesienie do jasnych nauk, przedstawionych w innych miejscach Pisma, że dojrzała „pszenica” Kościoła Ewangelii zostanie oddzielona od niedojrzałej pszenicy i „kąkolu” pod koniec tego Wieku, a także wywyższona i uwielbiona, zanim nadejdzie palący, niszczący ucisk.
Zatem „Chłopiec” jest Małym Stadkiem, Ciałem Chrystusa, prawdziwym Syjonem. To z nominalnego Syjonu wyłoni się klasa Pierwszych Owoców, zanim nominalny system zostanie powalony i umrze w bólach porodowych, a umierając, urodzi późniejsze dzieci, Wielką Kompanię. W tym wielkim Pańskim Dniu nominalny Syjon wyda na świat Chłopca i późniejsze dzieci.
„Czyżbym ja, który otwieram łono, nie doprowadził do rodzenia? – mówi Pan. Czyżbym ja, który doprowadzam do rodzenia,
::R5574 : strona 341::
zamknął łono? – mówi twój Bóg”. O, nie! Tak jak Głowa została urodzona, tak z pewnością urodzi się Ciało. Narodziny niezawodnie się dokonają. Wielki, zbiorowy Chrystus narodzi się cały, nie zabraknie ani jednego członka – i to zanim rozpoczną się bóle porodowe Syjonu. Jednak „Kto słyszał o czymś takim? Kto widział coś podobnego?” A zatem, po narodzinach Chłopca, System Matki urodzi wielki lud dzieci, gdy nadejdą jej bóle porodowe! Ten Wielki Lud jest opisany w Apokalipsie jako ci, którzy przyszli z „wielkiego ucisku” i wyprali swoje splamione i zabrudzone szaty „w krwi Baranka”, aby się stały białe.
Po narodzinach tych dwóch klas ludu Pana nastąpią narodziny narodu żydowskiego. Zostanie on przebudzony ze snu Hadesu, w którym przebywał przez ponad osiemnaście wieków. To wszystko nastąpi o świcie Dnia Chrystusa. O, jaka to będzie radość! Ziemski i duchowy Syjon będą się razem cieszyć! Niedługo potem biedny, ukarany świat zacznie się przyłączać do pieśni uwielbienia Boga wszelkiej łaski. Jakież cudowne czasy są przed nami! Chociaż chmury i ciemność na krótko zasłonią jasne promienie błogosławionego świtu Tysiąclecia, wkrótce w blasku, w pełni chwały wzejdzie „Słońce Sprawiedliwości”, a jego promienie szybko się rozprzestrzenią na całą ziemię, rozpraszając ciemność grzechu, rozwiewając mgły błędu i przesądów, i przyprowadzając świat do światła wiedzy o Bożej chwale.
RESTYTUCJA A NIE ZMIANA NATURY
Całe świadectwo Pisma Świętego, dotyczące błogosławieństw, które nadejdą w Nowym Wieku, wskazuje, że
::R5575 : strona 341::
wszystkie te błogosławieństwa będą ziemskie. Oświadczenie, że nawet dzikie zwierzęta zmienią swoją naturę jest obietnicą, że w tym błogosławionym Dniu nie będzie już więcej nieprzyjaźni i wrogości między ludźmi a niższymi gatunkami Bożych stworzeń, lecz wszyscy będą żyli w pokoju i harmonii. Zmiana usposobienia zwierząt, podporządkowanie ich człowiekowi nie byłyby potrzebne, gdyby ludzie mieli zostać przemienieni w istoty duchowe, stając się podobni do aniołów. Wiele proroctw mówi o ludzkości w Czasach Restytucji jako o istotach ludzkich, przystosowanych do życia na ziemi i cieszących się jej błogosławieństwami. Czytamy, że „[…] każdy będzie siedział pod swoją winoroślą i pod swoim drzewem figowym i nikt nie będzie ich straszył […]” (Mich. 4:4, UBG). „Pobudują też domy i będą w nich mieszkać […]. Nie będą budować, by ktoś inny tam mieszkał […], długo będą korzystać z dzieła swoich rąk […]” – Iz. 65:21-25 (UBG).
Te ogólne obietnice dla świata nie odnoszą się do wybranych ze świata w obecnym Wieku Ewangelii. Wszystkie dane im obietnice są wyłącznie duchowe. Mają się stać podobni do Chrystusa i ujrzeć „[…] go takim, jakim jest” (1 Jana 3:2, UBG). Są powołani, aby osiągnąć Jego chwałę. Tak jak nosili „[…] obraz tego ziemskiego […]”, tak też będą „[…] nosić obraz Tego niebiańskiego” (1 Kor. 15:49, Przekład Toruński). Obiecano im udział w zmartwychwstaniu Chrystusa – w Pierwszym Zmartwychwstaniu. Będą panować jako królowie i kapłani w Królestwie, które nie może być dziedzictwem ziemskich istot, ponieważ „[…] ciało i krew nie mogą odziedziczyć Królestwa Bożego ani to, co zniszczalne, nie odziedziczy tego, co niezniszczalne” (1 Kor. 15:50, UBG). Zostali powołani Niebiańskim Powołaniem. Nie są z tego świata, tak jak ich Pan i Głowa nie jest z tego świata ‒ Jana 17:16.
DLACZEGO TAK WIELU NIE ROZUMIE SŁOWA BOŻEGO
Dla wielu trudność w zrozumieniu tych różnic wynika z nieumiejętności trafnego rozdzielania Pisma Świętego, co doradzał Tymoteuszowi Św. Paweł, mówiąc: „Staraj się gorliwie, abyś stanął przed Bogiem jako doświadczony pracownik, który nie musi się wstydzić, trafnie rozdzielający Słowo Prawdy” (2 Tym. 2:15, Przekład Toruński). Gdyby to potrafili, umieliby dostrzec, że Królestwo Boże w istocie stanowią jedynie nasz Pan Jezus i Jego „małe stadko” zwycięzców, do których mówi: „[…] upodobało się waszemu Ojcu dać wam królestwo” (Łuk. 12:32). To oni będą stanowić klasę panującą, jak wskazuje wiele fragmentów Pisma Świętego. Początkowo ludzie będą poddanymi tego duchowego Królestwa, jednak jeśli dostosują się do jego praw i zarządzeń, i osiągną stan pojednania z Bogiem jako dzieci Chrystusa, Wiecznego Ojca świata podczas tego Pośredniczącego Wieku, staną się obywatelami lub członkami Królestwa. Chrystus wyprowadzi całą rasę Adama ze stanu śmierci do pełnej doskonałości życia – zarówno tych, którzy jeszcze mają pewną miarę życia, jak i tych, którzy znaleźli się w więzieniu grobu – jeśli okażą się chętni i posłuszni. Jeśli nie, zostaną odcięci w Drugiej Śmierci – wiecznym zniszczeniu.
KRÓLESTWO Z PEWNOŚCIĄ JESZCZE NIE NADESZŁO
Prorok Daniel, tłumacząc Nabuchodonozorowi sen, dotyczący wielkiego posągu, wykazał, że gdy na początku Wieku Tysiąclecia Królestwo Boże zostanie ustanowione, będzie zaledwie małym Kamieniem, który „[…] został odcięty bez pomocy rąk […]”, lecz stopniowo stanie się „[…] wielką górą i napełni całą ziemię […]” (Dan. 2:31-45, UBG). Ten Kamień Królestwa został wydobyty z „ziemi” przez Pana. Początkowo jest niewielki i wydaje się nie zagrażać światu. Jednak gdy tylko to Królestwo obejmie władzę, zniszczy „wielki posąg” ziemskiej władzy i zetrze go na proch (w nadchodzącym Czasie Ucisku), a wiatr go uniesie. Ten Kamień Królestwa jest świętą Górą, opisaną w Iz. 11:9. Góra jest biblijnym symbolem królestwa. Wzgórza zdają się symbolizować mniejsze rządy na ziemi – zobacz Iz. 2:2; 40:4; 51:5; 59:18; Ps. 46:3,4; 97:5.
W całym świętym Królestwie Bożym po jego ustanowieniu nikomu nie będzie wolno dopuszczać się przemocy ani wyrządzać krzywdy. Miłość będzie Prawem, a Boska moc środkiem egzekwowania tego Prawa. Pan zapowiedział przez Apostoła Piotra, że każdy, kto się do niego nie zastosuje, „[…] zostanie usunięty z ludu” (Dz. Ap. 3:23, BT). Jest oczywiste, że to Królestwo jeszcze nie nadeszło, skoro widzimy, że ludźmi rządzi egoizm, zarówno indywidualny, jak i narodowy, oraz że istnieje wiele złych wpływów, które ranią i niszczą obecny świat. Dlatego nadal się modlimy: „Przyjdź Królestwo twoje, Bądź wola twoja jak w niebie, tak na ziemi”. Wierzymy, że ta prośba, od tak dawna zanoszona przez świętych Pana wkrótce zostanie wysłuchana.
Gdy Mesjasz zmiażdży moc zła, powali wszystkie wielkie systemy błędu i zła oraz wyzwoli ludzi, będzie błogosławił ludzkość, szerząc wiedzę o charakterze Jehowy. Apostoł Paweł również nas zapewnia, że Bóg życzy sobie, aby wszyscy ludzie osiągnęli znajomość Prawdy i dzięki jej wpływowi mogli zostać zbawieni. Upewnia nas, że nie ma zbawienia bez wiedzy. Nikt nigdy nie zostanie zbawiony dzięki niewiedzy. Dotychczas jedynie niewielu z milionów ludzi na ziemi zdobyło taką wiedzę o Bogu, że mogło okazać wiarę w Niego i w wielką Ofiarę, którą przygotował za cały świat.
::R5575 : strona 342::
WSZECHSTRONNOŚĆ PLANU ZBAWIENIA
Jednak to, że niewielu w obecnym życiu osiąga tę zbawienną wiedzę w żaden sposób nie pokrzyżuje wielkiego Boskiego Planu ani nie spowoduje, że śmierć Chrystusa za całą rasę Adama będzie daremna. Pan zapewnia nas w swoim Słowie, że w odpowiednim czasie prawdziwe Światło oświeci „[…] każdego człowieka przychodzącego na świat” (Jana 1:9). Dotyczy to wszystkich pogan i wszystkich, których umysły nie potrafiły w tym życiu zrozumieć prawdy, a także wszystkich niemowląt, które umarły, nie dożywszy odpowiedniego wieku, aby mogły poznać Boga i Jego Prawdę w Chrystusie. Dotyczy to zarówno umarłych, jak i żyjących. Jedynie imię Jezusa umożliwia zbawienie. „Nie ma bowiem pod niebem żadnego innego imienia danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni”. Bóg zatem zapewnił wszystkim środki, niezbędne do zbawienia.
Nie powinniśmy też sądzić, że wiedzy, która stanie się ogólnie dostępna podczas panowania Mesjasza, będzie równie mało, jak tej, która dotychczas dotarła do niewielu miejsc na świecie. Lud Boży otrzymał krople łaski i Prawdy, jednak w następnym Wieku one będą niezmierzone i powszechne. Wiedza o Panu będzie głęboka jak ocean ‒ jak otchłań morska. Deszcze błogosławieństw spłyną na świat jak ulewa, spadną „[…] jak deszcz na skoszoną trawę […]” (Ps. 72:6, UBG). Gdy trawa jest świeżo skoszona, a jej korzenie dzięki temu są bardziej dostępne, jak szybko reaguje na orzeźwiające deszcze! I jak szybko odrasta z nową energią! Podobnie będzie z ludźmi, gdy zostaną uwolnieni od wszystkiego, co ich obciążało i uniemożliwiało dotarcie deszczu łaski do ich serc. Jak szybko ludzkość zareaguje na orzeźwiające deszcze i obfite błogosławieństwa jej udzielone i jak szybko odrodzi się do życia i piękna, czerpiąc z bogatych zasobów łaski!
====================
— 15 listopada 1914 r. —





Zgłoszenie błędu w tekście
Zaznaczony tekst zostanie wysłany do naszych redaktorów: