R5741-235 Studium biblijne: Eliasz wspaniały Prorok

Zmień język 

::R5741 : strona 235::

ELIASZ WSPANIAŁY PROROK

– 29 SIERPNIA – 1 KRÓL. 17:1-16

WIERNY SŁUGA PRAWDZIWEGO BOGA – ELIASZ TYPEM KOŚCIOŁA – ANTYTYPICZNY ELIASZ – ANTYTYPICZNA JEZABELA I ACHAB – ANTYTYPICZNE 1260 DNI DUCHOWEGO GŁODU – REFORMACJA DZIĘKI SEKTOM – OSTATNI RUCH REFORMATORSKI

„Wszystko staranie wasze wrzuciwszy na niego, gdyż on ma pieczę o was” – 1 Piotra 5:7

ELIASZ był wspaniałym Prorokiem. Dowodzą tego nie tylko świadectwa Starego Testamentu, o których uczy ta lekcja, ale potwierdzają to także słowa Jezusa i słowa Apostoła Jakuba (Jak. 5:16-18). Eliasz zwraca naszą uwagę jako Pański rzecznik do króla Achaba, który panował nad dziesięcioma pokoleniami Izraela. Przedstawił królowi groźbę głodu, ostrzegając go, że nie będzie deszczu ani rosy w ziemi Izraela, dopóki Prorok nie będzie się o nie modlił do Boga. Oznaczało to suszę, głód i kłopoty. Eliasz nie powiedział tego w oparciu o własny autorytet, ale dlatego, że taki był Boski zamiar, a on przekazywał to, co Pan mu polecił. Prawdziwi prorocy Boży nie chełpią się i nigdy nie przywłaszczają sobie zaszczytów ani władzy. Przemawiają jedynie jako rzecznicy Boga.

Powodem takiego ucisku, karcenia, które dotknęły króla Achaba i naród Izraela była konieczność naprawy ich postępowania, a dodatkowo, jak zauważymy, postacie i wydarzenia były prorocze lub typiczne. Żydzi popadli w bałwochwalstwo, a król Achab do tego się przyczynił i był ich przywódcą. Prorocy Boga byli prześladowani, a prorocy Baala czczeni. Surowa kara, nałożona na naród, mogła przyczynić się do jego dobra. Dlatego, jak wspomniano w pierwszym zdaniu naszej lekcji, zostało to jasno oznajmione królowi, po czym Eliasz otrzymał polecenie, aby udać się do potoku Charyt.

Ów potok płynie u zbocza góry, przy drodze prowadzącej z Jerozolimy w dół do Morza Martwego; Eliasz miał powędrować do miejsca, położonego blisko

::R5741 : strona 236::

ujścia potoku do Jordanu. Było to ustronne miejsce; obecnie znajduje się tam starożytny klasztor. Przez trzy i pół roku Prorok mieszkał tam z dala od ludzi i był karmiony przez kruki, które rano i wieczorem przynosiły mu chleb i mięso, a woda z potoku gasiła jego pragnienie. Gdy susza trwała, potok w końcu wysechł, a Prorok otrzymał polecenie udania się do domu wdowy w mieście Sarepta – poza granice Izraela, do ziemi Sydonu.

Odnosząc się do tych wydarzeń, Jezus zauważa, że owa niewiasta była poganką, a wysłanie do niej Eliasza oznaczało, że była bardziej godna udzielonych jej błogosławieństw niż którakolwiek wdowa w ziemi Izraela (Łuk. 4:25,26). Uboga wdowa miała jedynie garść mąki, która wystarczyła zaledwie na upieczenie kilku podpłomyków, aby ona i jej syn mogli utrzymać się przy życiu. Ale kiedy Prorok powiedział jej, aby uwierzyła i podzieliła się z nim tym, co jej zostało, stał się cud. Tego, czym się podzieliła, nie ubywało i wystarczyło na cały okres głodu. „Nie była strawiona mąka z onego garnca, ani oliwy z bański ubyło, według słowa Pańskiego, które powiedział przez Elijasza”.

ANTYTYPICZNE PROROCTWO ELIASZA

Jak już wspominaliśmy, proroctwo Eliasza miało głębsze znaczenie, ponieważ on i wszystkie jego czyny były typem pewnych późniejszych wydarzeń. Eliasz stanowi typ Kościoła w ciele – Kościoła, którego Głową jest Jezus, a członkami wszyscy Jego święci naśladowcy. Właśnie o tym antytypicznym Eliaszu Bóg powiedział: „Oto, Ja wam poślę Elijasza proroka, pierwej niż przyjdzie on wielki i straszny dzień Pański. Aby obrócił serca ojców ku synom, a serca synów ku ojcom ich, abym przyszedłszy ziemi przeklęstwem nie skarał” – Mal. 4:5,6.

Jezus i Jego Apostołowie oraz wszyscy Jego naśladowcy, jako członkowie tego wspanialszego Eliasza, pobudzeni przez Ducha Bożego, głosili światu Poselstwo, strofowali grzech i zapowiadali Boską sprawiedliwość. Gdyby świat usłuchał tego Poselstwa, Królestwo Mesjasza na duchowym poziomie zostałoby ustanowione jako pożądanie wszystkich narodów, a wielki Czas Ucisku lub „Dzień Pomsty” nie byłby konieczny. Lecz świat nie zwraca uwagi na Poselstwo Jezusa i Jego naśladowców, i dlatego uderzenie ziemi klątwą, cios wielkiego Czasu Ucisku, który właśnie się rozpoczyna, jest jedynym sposobem ustanowienia Królestwa Mesjasza.

Narody, które przyjęły jedynie formę pobożności, bez jej mocy i ducha, są narodami chrześcijańskimi jedynie z nazwy, a nie w rzeczywistości, jak dobitnie pokazuje obecna wielka wojna o dominację handlową nad światem. Przez tę wojnę i przez wielką rewolucję, która, zgodnie z oświadczeniem Biblii, po niej nastąpi oraz przez ogólnoświatową anarchię jako skutku rewolucji, wszystkie królestwa świata zostaną zniszczone, a obecne systemy i instytucje starte w proch, aby droga do Królestwa Mesjasza mogła zostać przygotowana. To, co nie nastąpiło dzięki posłuszeństwu Prawdzie, stanie się przez obalenie tych, którzy słyszeli, lecz zlekceważyli, wypaczyli i zniekształcili Boskie Poselstwo: „na ziemi pokój, dobra wola ludziom”.

WYPEŁNIENIE TEGO PROROCTWA

To, że Bóg zamierzył, aby Eliasz był typem Kościoła, jest potwierdzone w pewnych stwierdzeniach w Objawieniu. Mają one ukryte znaczenie – potężny system religijny jest przedstawiony w Jezabeli, a Achab, król Izraela, reprezentuje świecką władzę, z którą złączył się ten system, uznający się za Kościół Chrystusa. Tak jak w typie Eliasz uciekł na trzy i pół roku spod władzy Jezabeli i Achaba, tak Kościół miał ujść na pustynię, do miejsca, przygotowanego dla niego, gdzie był cudownie wzmacniany przez Pana przez trzy i pół „Czasu”, czyli symbolicznych lat, przedstawionych także jako 42 miesiące lub 1260 dni – Obj. 2:20-23; Obj. 12:6,14; Obj. 13:5; Obj. 11:2,3.

Ten długi okres, w którym triumf Babilonu przysłonił prawdziwy Kościół, był czasem wielkiej duchowej suszy. Tak, jak podczas nieobecności Eliasza nie było deszczu nad potokiem Charyt i w Sydonie, tak na świecie przez 1260 lat nie było duchowego deszczu, nie było orzeźwienia, pochodzącego z Wysokości. Podczas tego długiego okresu Słowo Boże, Biblia, było zakazane i zapomniane. Biskupi katoliccy i protestanccy zabraniali ludziom badać nauki Jezusa i dwunastu Apostołów, których On wyznaczył (Św. Paweł zajął miejsce Judasza), ponieważ im uważniej by to robili, tym bardziej odrzucaliby nauki biskupów, którzy bezpodstawnie ogłosili się „apostolskimi” biskupami, przywłaszczając władzę i autorytet, które, zgodnie z oświadczeniem Jezusa, należały jedynie do Dwunastu. O tych Dwunastu nasz Pan powiedział, że są dwunastoma gwiazdami,

::R5742 : strona 236::

prowadzącymi Kościół (Obj. 12:1) i dwunastoma kamieniami węgielnymi pełnego chwały Nowego Jeruzalem, które wkrótce zostanie ustanowione – Obj. 21:14.

W tym mrocznym czasie na ziemi panował głód, o którym wspomina Prorok – nie głód chleba ani pragnienie wody, ale głód słuchania Słowa Bożego (Am. 8:11,12). Według Biblii te 1260 lat posuchy rozpoczęło się w roku 539 n.e., gdy władza kościelna uzyskała możliwość prześladowania, a skończyło się w 1799 r. n.e., gdy jej prześladowania zakończyły się w czasie wielkiego zwycięstwa Napoleona, a papież został zabrany jako więzień do Francji.

W innym jeszcze znaczeniu, 1260 lat objęłoby okres od 325 do 1585 roku naszej ery. Właśnie w 325 r. n.e. samozwańczy apostolscy biskupi, zebrani pod patronatem cesarza Konstantyna, ustanawiając się Ekumenicznym Soborem w Nicei, sformułowali pierwsze z wielkich wyznań wiary, Credo Nicejskie. Od tego czasu przez 1260 lat Biblia była lekceważona, ponieważ wyznania wiary, ustanawiane przez tych tak zwanych apostolskich biskupów, były przyjmowane zamiast Biblii, jako wyczerpujące streszczenie jej nauk i jedyna podstawa wiary. Odtąd każdy, kto badał Biblię, był uważany za wynajdującego błędy w wyznaniach wiary i odpowiednio potępiony. Studiowano zatem wyznania wiary, a Biblia poszła w zapomnienie.

Właśnie w tym długim okresie 1260 lat rażące błędy, które od tego czasu trapią ludzkość, przeniknęły do wyznań wiary, powstałych w ciemnych wiekach. Dopiero gdy 1260 lat dobiegło końca, upowszechnił się ruch reformacyjny. Nie była to zadowalająca reformacja – reformacja, która byłaby zgodna z naukami Biblii – lecz reformacja dokonana przez sekty. Reformatorzy, wprowadzeni w błąd uważali, że Kościół powinien być organizacją, strukturą widoczną na zewnątrz, zatem każdy z nich gromadził wokół siebie swoich zwolenników i zakładał nową sektę, głosząc, że to ona jest prawdziwym Kościołem. Przeciwnik bez wątpienia miał wiele wspólnego z powstaniem tych denominacji, które nie mają upoważnienia Biblii (1 Kor. 1:11-13k; 1 Kor. 3:3-5). Obecnie chrześcijanie rozumieją, że żadna z nich nie jest prawdziwym Kościołem Chrystusa, który stanowią jedynie poświęceni, gromadzący się do Pana niezależnie od denominacji.

====================

— 1 sierpnia 1915 r. —

Jeżeli zauważyłeś błąd w pisowni, powiadom nas poprzez zaznaczenie tego fragmentu tekstu i przyciśnięcie Ctrl+Enter.