R5929-221 Pokój też zachowajcie między sobą

Zmień język 

::R5929 : strona 221::

POKÓJ TEŻ ZACHOWAJCIE MIĘDZY SOBĄ

Wszyscy słyszeliśmy przysłowie: „Diament szlifuje diament”. Wszystkie klejnoty są bardzo twarde, jak również bardzo czyste. Ta twardość podnosi ich wartość. Cały lud Pana to klejnoty – nie tylko oczyszczone łaską Bożą, ale także ze skrystalizowanymi charakterami. Jak to już wykazaliśmy, prawdą jest, że zachodzi większe niebezpieczeństwo przecięcia i zarysowania, gdy są razem, niż w przypadku materiałów mniej twardych. Kit i glina nie tną – nie czynią tego również charaktery podobne do gliny.

Pamiętając o tym, lud Pański powinien być dla siebie bardzo życzliwy i nawzajem bardzo się cenić. Podobnie jak Pan, uczymy się doceniać pozytywny charakter, siłę charakteru oraz stałość w osiąganiu celów, chociaż niekiedy te cechy charakteru mogą powodować pewne kłopoty. Nic dziwnego, że czasami występują pewne kłopoty w Biblijnych Zborach Bereańskich, podobnie jak w światowych organizacjach.

LUD PAŃSKI NIEWSZCZYNAJĄCY SPORÓW

Niemniej jednak lud Pański ma pamiętać o szczególnym napomnieniu swego Mistrza, że powinien czynić pokój, a nie wszczynać spory. Nie potrzeba wielkich umiejętności, aby wywoływać kłopoty. Pomimo że mamy jak najlepsze intencje, to jednak potrzeba wiele cichości, delikatności, cierpliwości i innych przymiotów Ducha Świętego pomiędzy ludem Pańskim, aby zapobiegać sporom. Jakże wszyscy musimy mieć się na baczności, aby Przeciwnik nas nie kusił i nie zwiódł ze ścieżek pokoju!

Potrzeba wiele doświadczenia i mądrości pochodzącej z góry, abyśmy mogli właściwie ocenić, czy różnice, jakie zachodzą pomiędzy innymi, a nami są kwestią zasad, gdy chodzi o jakieś fundamentalne prawdy, czy też jest to kwestia osobistej opinii i upodobań niezwiązanych z zasadami. W tym drugim przypadku powinniśmy być gotowi podporządkować się praktycznie wszystkiemu, dla zachowania pokoju, ale nie możemy tego czynić, gdy w grę wchodzą zasady. Jednak często ulegamy złudzeniom, że nasze upodobania zawsze są poparte zasadami Prawdy i sprawiedliwości. Musimy nauczyć się z doświadczenia, że jest to błąd i musimy krytycznie sprawdzać każdą sugestię, prosząc Pana o mądrość, która pozwoli nam zobaczyć różnicę między tym, co jest tylko naszym upodobaniem, a tymi zagadnieniami, które dotyczą zasad i nauk Boskiego pochodzenia.

Na przykład, często w Zborze znajdują się bracia i siostry, którzy w poważny sposób nalegają na to, aby sprawa była prowadzona w określony sposób, dlatego, że taki był wcześniej zwyczaj, albo wierzą, że tak będzie lepiej. Gotowi są kłócić się, aby tylko ich upodobania były uwzględnione. Mądrzejszym sposobem postępowania jest zrezygnować z naszych upodobań na rzecz upodobań innych, jeżeli oni nalegają, pod warunkiem, że właściwy rezultat zostanie osiągnięty – mianowicie, że wola zgromadzenia zostanie rzeczywiście wykonana, ponieważ wola Zboru powinna być uznana za wolę Pana – a jeśli nie, to Pan to rozstrzygnie i udzieli odpowiedniej lekcji Zborowi.

Każdy członek Zboru powinien bardzo się starać o owoce Ducha Świętego – cichość, łagodność, cierpliwość, braterską uprzejmość, miłość, radość, pokój. Takie ich rozwijanie powinno się odbywać, poprzez pamiętanie o tych cechach i praktykowanie ich, aby być przykładem dla drugich i pokazać działanie Ducha Świętego w naszym sercu i życiu.

CZĘSTY BŁĄD

Zbyt częstym błędem jest myślenie, że cała odpowiedzialność spoczywa na nas – zapominając, że cała nasza odpowiedzialność kończy się, kiedy wyraziliśmy swój pogląd  i postąpiliśmy zgodnie z nim.

Brak wiary w Boga jest ściśle powiązany z błędem polegającym na wprowadzaniu sporów do zboru, w sprawach formalnych. Powinniśmy pamiętać, że Pan interesuje się Zborem i całym swoim ludem oraz że jest zdolny i chętny, by kierować naszymi doświadczeniami ku dobremu – podobnie jak doświadczeniami innych. Jeśli zatem sprawy w Zborze nie wyglądają tak, jakby się nam podobały, lepiej będzie dla nas, a często i dla wszystkich, gdy przedstawimy tę sprawę Panu w modlitwie, zamiast stale narzekać i szukać wad w tym, co jest lub wydaje się zadowalające dla innych, lub przynajmniej dla większości Zboru.

====================

— 15 lipca 1916 r. —