R0249-8 Odnośnie broszur

Zmień język 

::R0249 : strona 8::

Odnośnie broszur

Mamy kilka tysięcy broszur nr 3, 4 i 5, które mogą pozostać do bezpłatnej dystrybucji, dla każdego, który napisze o nie. Nr 7 nie jest jeszcze opublikowany. Natomiast pozostałe numery są wyczerpane.

Mamy pewną liczbę zapytań w odniesieniu do broszury nr 6 (napisaną przez brata A.D. Jones), pytając, czy poglądy redaktora są wyrażone w harmonii z tymi, w tej broszurze. Na które odpowiadamy, że dla pewnych osób jest to całkiem możliwe – by mieć nieco różne pomysły dotyczące sposobu odsłaniania przyszłości, chociaż mogą być całkowicie zgodne z odniesieniem do dzieła przeszłości, teraźniejszości, i przyszłość. Na przykład, my, nie jesteśmy za bardzo w sympatii z pomysłem, że „Peryhelium planet” ma przynieść „ karnawał śmierci”, z tego powodu powstrzymuje to od wspomnienia wstrząsających szczegółów dostarczonych przez astrologów, jako prawdopodobny skutek. Może tak być, że takie straszne biczowanie już wkrótce ma nadejść na świat, ale z naszego zrozumienia proroctw oczekujemy, że karnawał moralnej zarazy, duchowego głodu i śmierć przyjdzie najpierw, na nominalny kościół – rodzaj „zarazy” i „strzał” odnoszących się do Ps. 91, od których nic nie ochroni, tylko „prawda” (w. 4).

Ale kiedy my nie oczekujemy takich literalnych plag, nie ryzykujemy zaprzeczenia astrologów i ich przewidywań. Jest to możliwe, że zarówno astrologia jak i pismo może być poprawne odnośnie przyszłych wydarzenia, jednak nasze przeświadczenie i jedyne zaufanie jest wyłącznie w drugim. Aby porównać notatki, sugerujemy, że Pismo Święte wskazuje, że nominalny kościół ma zostać przeznaczony na udrękę i nie okaże się mu żadnej przychylności od października tego roku, i każda rzecz wydaje się dojrzała tylko dla takiego rozwiązania. Z drugiej strony, astrolodzy zaczęli tak dalece przewidywać w 1871, co zdarzyłoby się w 1880 i 1881. Ale chociaż największa planeta – Jupiter, już dotarła do punktu peryhelium (więcej niż dziewięć miesięcy temu),a Jupiter i Saturn były w połączeniu sześć miesięcy temu, nie ma jeszcze nic więcej jak tylko niezwykłe ulewy, stąd daleko by udowodniać w tym straszne obrazy.

====================

— Lipiec i sierpień 1881 r. —